czwartek, 22 stycznia 2015

Chłopczyk czy dziewczynka?

Odkąd tylko urodził się Filip i zaczęliśmy wychodzić na spacery i 'do ludzi' to zawsze słyszę, jaką to śliczną mam dziewczynkę, albo 'Jak ma na imię ta dziewczynka?' Nie przeszkadza mi to, raczej wywołuje uśmiech na twarzy :) Myślę, że jakbym ubrała Filipa w sukienkę, to nikt nie zauważyłby że to chłopiec...ale nie zrobię mu tego, nawet dla eksperymentu, bo jak dorośnie to mi się popuka w głowę!
Jako, że Filip ma już skończone 9 miesięcy to dzisiaj byliśmy na bilansie w przychodni. Było mierzenie, ważenie i inne rozrywki. Filip zdrów jak ryba, rozwija się prawidłowo, więc mama szczęśliwa i dziecko też, że tym razem nikt go nie kłuł. Pani doktor uświadomiła nas, że u góry idą cztery zęby na raz, więc może być wesoło!
A pod spodem kilka foteczek, w typowo chłopięcym stroju, co by mi nikt więcej syna z dziewczynką nie mylił!





spodenki- ZARA
bluzka- ZARA
koszula- PEPCO
czapeczka- SMYK

1 komentarz:

  1. Mały model. Jest po prostu cudowny :) Nie mogę się napatrzeć. Faktycznie jest śliczniutki jak dziewczynka, ale to znaczy, że będzie z niego niezłe ciacho jak będzie dorosły :)

    OdpowiedzUsuń